Słyszysz jak krople deszczu stukają o parapet? Słyszysz jak odbijają się od szyby. Jedna, za drugą. Słychać je coraz mocniej. Próbują przedostać się przez nie. Coraz mocniej uderzają, coraz mocniej pada. Chcą się do Ciebie przedostać, może mają jakąś ważną wiadomość? Stukają i nie przestają. Nie dadzą o sobie zapomnieć. Nie możesz o nich nie myśleć, bo je słyszysz. Ale nie chcesz ich wpuścić. Są zimne, złe i może mają złe nowiny.
Ty wolisz siedzieć w czterech ścianach, w ciepłym pokoju. W którym jedynie słyszysz jak próbują się do Ciebie dobić. Chcą Ci coś powiedzieć. Do cholery jasnej, one mają coś do przekazania. Przejeżdża samochód i słyszysz jak deszcz z dużą siłą uderza o okno. Ta wiadomość, ta zła wiadomość uderza Cię. Wdziera się w Twoje serce, a Ty już nie tylko słyszysz małe dobijanie się a głośne krzyczenie. Krzyczenie o pomoc. Nie chcesz tego słyszeć, nie chcesz pomóc.
Jesteś za słaby na to by pomagać? Dlaczego jesteś tak słaby? Ja mam być silniejsza? Jestem tylko kruchą kobietą, czego ode mnie oczekujesz? Przestraszyłam się. Boję się. Ale dałam słowo, zanim dowiedziałam się o co tak właściwie chodzi. Nie zrezygnuję tylko dlatego, bo się boję. Przecież wiesz, że nie potrafiłabym Cię z tym zostawić. Jutro wstanę na nogi, już nie będę płakać. Dziś ostatni raz. Jutro zacznę, bo powiedziałam... że spróbuję Cię naprawić.
Jesteś silna, niech strach Cię nie hamuje.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie zahamuje..
UsuńCholera, jak pada deszcz to każdy woli zostać w czterech ścianach niż przemoknąć do suchej nitki. Najlepszy parasol nie uchroni...
OdpowiedzUsuńKobiety są silniejsze od mężczyzn. I to jest rzecz, której jestem najpewniejsza na świecie. i wiem, że dasz radę.
+ genialny szablon :D
UsuńPO co wychylać się na zimno?
UsuńMam taką nadzieję, zobaczymy jak to będzie.
A dziękuję bardzo :D
Grunt, że się nie poddajesz, tylko czy on naprawde chce tej naprawy?
OdpowiedzUsuńSkoro mówi, że potrzebuje pomocy to dlaczego tego by nie chciał?
UsuńTo wygląda na to, że chce
UsuńNo właśnie.
UsuńTo musisz działać :)
UsuńCoś tam się staram, ale tak od razu nic nie zdziałam. Trzeba być do tego cierpliwym. Ja nie jestem.
UsuńSzukałam z moich linków blogów które się ostały. Znalazłam aby cztery. :) Z tego też się cieszę.
OdpowiedzUsuńPostanowiłam wrócić do blogowania he widzę jednak, że mam straszne zaległości w postach, no ale co się dziwić. Onet zjebał wszystko i cały czar blogowania prysł. ;/
Może mnie pamiętasz ;D www.jebnij--smajla.blog.onet.pl no ale ONET to ścierwo, więc tak jak Ty zaczynam na blogspocie ;o
Tak więc zacznę dziś odrabiać zaległości i przeczytam parę notek w tył by wiedzieć na czym stoję, a co do posta: Ja sama nie raz wolę wszystko w sobie tłumić, wszystkie targające mną uczucia, niż pokazać je komukolwiek. Jeżeli chodzi o ta kwestię jestem zamknięta w sobie. Wolę trzymać się na uboczu niż wychylać. ;// Jak na razie nie potrafię tego zmienić ;/.
Wybacz, że zanudzam he
{eternal--soul}
Tak średnio Cię kojarzę, ale nie jest najgorzej. I dobrze, że wracasz do blogowania!
UsuńTo źle, że jesteś zamknięta w sobie. W sumie ja też, stwarzam pozory szczęśliwej. I tylko niektórzy tak naprawdę widzą jeśli coś ze mną nie tak, a i tak trudno mi mówić o tym co się dzieję. Wolę napisać o tym np. na blogu.
Trzeba coś z czasem zrobić. A że teraz mam na wyłączność lapka to i nuda nie raz przyjdzie. To też blog to dobre rozwiązanie, a zwłaszcza,że można się wygadać ;pp
UsuńBlog to świetne miejsce do dzielenia się z innymi ludźmi swoimi przeżyciami. Przynajmniej Oni obiektywnie potrafią ocenić Twoją sytuację. :)
Zabijamy nudę na blogu? :D
UsuńNo dokładnie. Blogerzy czasami lepiej mnie rozumieją niż osoby w moim otoczeniu. Można spotkać osoby podobne do siebie.
Trudno jest pomagać osobie która tak naprawdę sama nie jest w stanie sobie z czymś poradzić. Takie osoby nie wierzą w to, że coś się może zmienić. Że może być lepiej.. Ciężka praca przed Tobą, ale mam nadzieję, że Ci się uda.
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;)
A czy ktoś powiedział, że będzie łatwo? I wierzy w to, że będzie lepiej.. Kiedyś w dalekiej przyszłości, ale będzie. Dziękuję ;)
Usuńdobre 10 sekund zajęło mi skumanie "SHIT" :D bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuństrach jest czasem potrzebny, chwila zawahania, by zastanowić się nad tym, co robimy... mi zdarza się zamknąć w pokoju i nie odbierać żadnych bodźców z otoczenia ._.
A dziękuję bardzo, starałam się i miło słyszeć takie słowa ;P
UsuńMi też czasami tak się zdarza. Założe słuchawki na uszy i nie ma mnie dla nikogo. Wtedy zaczynam analizować swoje życie lub częściej sobie marzę.
A dla mnie krople deszczu to nie odgłos złej nowiny tylko nadziei :)
OdpowiedzUsuńCokolwiek by się nie działo, mogę ci dać promyk mojej siły :)
Każdy ma inne skojarzenia ;P
UsuńDziękuję! Napewno z niej skorzystam! ;)
nie wiem co napisać, więc zostawię dwie podobne piosenki Coldplay- fix you" i "Offspring - fix you". Bardzo pomagają. Naprawdę.
OdpowiedzUsuńBardziej przemawia do mnie Coldplay (ach, w końcu to mój ukochany zespół, więc on zawsze będzie lepszy od innych). Ta piosenka bardziej mnie motywuje.
UsuńJak pokazujesz - kruche kobiety najczęściej przenoszą góry, właśnie one.
OdpowiedzUsuńKtoś na tym swiecie musi być silnym!
Usuńdopóki stukają tylko o parapet to jeszcze pół biedy, gorzej jak walą w okno dachowe tak, że nie słychać własnych myśli.
OdpowiedzUsuńi uważaj, żeby to pomaganie jemu nie zaczęło niszczyć ciebie samej.
a weź, gotowanie to moja zmora! :P
OdpowiedzUsuńLubię, jak deszcz mocno wali, jakby się chciał dostać do wnętrza domu. Nie wiem czemu to lubię, po prostu. Chciałabym nie chcieć pomóc. Ja zawsze muszę chcieć. Powodzenia. Podobno kobiety są świetne w naprawianiu.
OdpowiedzUsuń41 year old Developer II Taddeusz Gudger, hailing from Nova Scotia enjoys watching movies like "Snows of Kilimanjaro, The (Neiges du Kilimandjaro, Les)" and Computer programming. Took a trip to Quseir Amra and drives a Ferrari 250 GT LWB California Spider. kliknij na zrodla
OdpowiedzUsuń