niedziela, 10 marca 2013

brak mi

Pragnęłam tylko bezgranicznej miłości, takiej prawdziwej. Chciałam otrzymać szczerość, ciepło i to uczucie. Dziękuję, dostałam. Szkoda tylko, że czasami codziennie doprowadza mnie to wszystko do łez. Nie mogę pogodzić się z tym, że podobno jestem najważniejsza, ale tak naprawdę pewien ktosiek w ogóle mi tego nie okazuje. Przez to czuję się fatalnie. Może wyolbrzymiam. A może po prostu brak mi czułych słów? Za tym jak mówi, że jestem jego najwspanialszą i najpiękniejszą kobietą? Naprawdę, dawno tego nie słyszałam.. 

38 komentarzy:

  1. Bo my, kobiety potrzebujemy tej czułości ciągle, a mężczyźni na ogół jej nie okazują w ten sposób i z taką częstotliwości z jaką my byśmy chciały. Trzymaj się! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. zażądaj tego

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem mi się zdaje, że faceci nie rozumieją prostej zasady - kobieta potrzebuje czułości. Może wystarczy porozmawiać?

    OdpowiedzUsuń
  4. mówi się, że słowa nic nie znaczą, że ważne są czyny. trochę racji w tym jest - czyny są szalenie ważne, ale my musimy też czasem usłyszeć pewne słowa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie ma mowy o czynach, bo dzieli nas 250km. Więc pragnę tylko słów, których nie dostaję.

      Usuń
    2. dla niektórych facetów takie rzeczy nie są ważne i nawet nie zdają sobie sprawy, że my tego potrzebujemy. może warto zrobić pierwszy krok, uświadomić?

      Usuń
    3. Ale on kiedyś mi mówił, wiedział co zrobić, by sprawić mnie najszczęśliwszą kobietą.
      Mówiłam mu o tym, nie raz.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. A mówiłam, tak jakoś z milion razy. I truję mu o tym, że potrzebuję czułości, on powie, że mnie kocha i myśli, że sprawa załatwiona.

      Usuń
  6. Niektórzy faceci potrzebują... zostać uświadomieni, czego kobiet oczekuje, czego jej brakuje.

    Wysłałam Ci zaproszenie na Ostatnią Melodię. Nie jestem tylko pewna, czy doszło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile razy można uświadamiać?

      Nic nie mam, na jakiego e-maila wysłałaś?

      Usuń
    2. Nie wiem, pewnie miliony, a i tak to wszystko zdaje się być bezskuteczne...

      Na tego, którego masz w zakładce "autorka".

      Usuń
    3. Nie wiem już co mam do niego mówić i jakich słów użyć, aby do niego trafić.

      To wyślij na tego: maala@poczta.onet.pl

      Usuń
  7. Mam nadzieję, że usłyszysz te słowa.
    Wydaje mi się, że czasami udaje się w niektórych sytuacjach wyolbrzymiać, choć mężczyźni zapominają o tym, że my potrzebujemy czułości, miłych słów.
    Mam nadzieję, że czynami okazuje Ci, że jesteś najważniejsza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy przeczytałam to ostatnie zdanie to popłakałam się. PRZECIEŻ NIE MAMY JAK. Dlatego to nie mówienie boli ze zdwojoną siłą..

      Usuń
    2. Kochana... ma jak. Szczególnie, gdy się widzicie.
      Bo gdy jest rozłąka, to rozumiem, że ma mniejsze pole do popisu... ale nie znaczy to, że się nie da (choć to wszystko zależy od charakteru tej drugiej osoby).

      I nie chciałam doprowadzić Ciebie do łez. Wiem, że boli, więc może spróbuj Mu o tym powiedzieć... bo ja wiem, że chcesz czuć się doceniana, kochana i potrzebna... Uwierz, ale wiem, co czujesz.

      Usuń
  8. może faceci po prostu inaczej to odbierają, znaczy - bycie w związku?

    OdpowiedzUsuń
  9. To może przypomnij mu o tym, powiedz, że chcesz częściej słyszeć takie słowa

    OdpowiedzUsuń
  10. To czasem gdzieś zanika w codziennym życiu, gdzieś się rozpływa, znika. Tęsknimy. A czasami wystarczy "potrząsnąć za ramiona" i powiedzieć swoje: potrzeba mi czułości, człowieku. On zrozumie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tego co wiem dla niektórych facetów tego typu słowa są zbędne, bo dla nich to oczywiste i nie domyślają się, że potrzebujemy tych słów więcej niż raz na pół roku.

    OdpowiedzUsuń
  12. Każdy z nas potrzebuje czułości. Spróbuj jakoś to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Może warto porozmawiać o Twoich uczuciach z ktośkiem jeśli Ci zależy. Później, gdy znajdzie się ktoś, kto zacznie prawić Ci komplementy może to się źle skończyć. Uwierz.

    OdpowiedzUsuń
  14. Czasami mężczyźni nie umieją okazywać uczuć. Nie wiedzą że my, kobiety, chcecy tej czułości cały czas.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja z reguły jestem osobą, która nie lubi pokazywać swoich uczuć. Kryję się z tym, a wydobycie ze mnie takich słów, jak kocham cię graniczy z cudem. I, co więcej, robię to nieświadomie. Może ktośka upomnij, powiedz mu, że nie wystarcza Tobie to, co on Ci daje. :)) Warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  16. To normalne, że facet nie okazuje tego cały czas. Ale to nie znaczy, że tego nie ma.Poza tym gdy za dużo się coś mówi to traci swój blask.


    http://venus86julia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. obawiam się, że istnieje niebezpieczeństwo, że trzeba będzie zaakceptować tę przypadłość - natury nie zmienisz, choć swoją drogą - mógłby próbować.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bo facetom to czasem trzeba prostu z mostu powiedzieć, że mamy taką potrzebę.

    OdpowiedzUsuń
  19. mężczyźni maja problem z okazywaniem uczuć taka ich natura :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Coś się chyba pomiędzy Wami wypala. A może to tylko przejściowy kryzysik? Podobno miłość musi boleć. Musi być połączeniem szczęścia z cierpieniem.

    Porozmawiaj z nim.

    OdpowiedzUsuń
  21. Miłość jest piękna, mimo tego ja na razie jej nie szukam, bo miłość to też cierpienie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy nie przeżyłam prawdziwej miłości. Tak naprawdę przez pewien tylko czas myślałam, że było to coś wyjątkowego, a dziś dotarło do mnie, jaka byłam głupia. Dominika Chudy

    OdpowiedzUsuń
  23. Usuwam Facebooka, to syf. Czy na razie mogę się z tobą kontaktować tutaj? Chudy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że możesz. A bloga już masz? :)

      Usuń
    2. Miałam, ale stwierdziłam, że za szybko się za to zabrałam i skasowałam (nie bij XD), ale dziś postaram się założyć tak na porządnie i coś napisać. A jak nie dzisiaj, to możesz mnie bić! XD

      Usuń
    3. Dobra, czyli muszę się przyszykować, bo coś czuje, że będę biła :D

      Usuń
    4. O matko! XD

      Usuń
  24. Z wieloletniej obserwacji mogę wysnuć jedynie wniosek, że mężczyźni po prostu nie mają potrzeby mówić "kocham cię", bo jest to dla nich oczywistością. Natura.

    OdpowiedzUsuń
  25. Są chwile, kiedy słowa są potrzebne bardziej niż gesty. Najgorsze jednak, że ciężko jest uzyskać to, czego się akurat chce. ;)

    OdpowiedzUsuń